Nazwa naszej strony to? * Wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną na wskazany przeze mnie adres e-mail informacji handlowej w rozumieniu art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz.U. 2002 nr 144 poz. 1204) od Kajakomania Roman Copik Od 20 lat, spływamy kajakami po rzekach Polski i europejskich szlakach wodnych. Jednak spływy kajakowe na Opolszczyźnie, Śląsku i Jurze uwielbiamy najbardziej. Jako mieszkańcy Śląska jesteśmy dumni, pokazując Wam rzeki i cuda natury tego regionu. Szlaki kajakowe, którymi pływami to Wasze „must have” czasu wolnego. Kajakomania, Krupski Młyn. 1,095 likes · 371 were here. Spływy kajakowe na Śląsku. Spływy kajakowe Śląsk. Kajaki Śląsk. Kajaki Śląskie. Spływy ka Spływ kajakowy Brdą. Jeden z najpiękniejszych odcinków rzeki. Brda - zawsze na tak. ⬇️⬇️ Zobacz naszą przygodę. ⬇️⬇️00:00 Wstęp 00:12 J. Kosobudno - Mylo BS w Zawadzkiem. 78 8909 0006 2000 0000 0299 0005. Stowarzyszenie LGD „Kraina Dinozaurów” organizuje w dniu 21 sierpnia 2020r. (piątek) spływ kajakowy Małą Panwią. Dla każdej z gmin członkowskich stowarzyszenia przewidziano po 10 miejsc. Celem organizacji spływu jest przekazanie informacji o LSR „Krainy Dinozaurów” na lata Spływ jest organizowany w terminie 19.05-21.05.2023 rok. Wyjazd z Wrocławia 19.05.2023 r. godzina 16.00 parking Collins ul. Bierutowska 65/67. Pole Biwakowe „ Tropicana” 47-120 Zawadzkie. Trasa Spływu: 1.20.05.2023 r. Krupski Młyn –Zawadzkie przystań „Tropicana” około 19.0 km. 2.21.05.2023 r. Zawadzkie-Krasiejów około 23.5 km ycMz. Weekendowe godziny spływów: Poranne Popołudniowe 8:30 13:30 9:30 14:30 10:30 15:30 11:30 16:30 (tylko trasa 2 - 6 km) 12:30 17:30 (tylko trasa 2 - 6 km) UWAGA: - w tygodniu godziny spływów dopasowujemy na życzenie klienta. - zbiórka przed każdym spływem przynajmniej 30 min. wcześniej na starcie danej trasy - możliwość łączenia tras w jednym dniu jak również zaplanowania spływu kilku dniowego Trasa 1. Zawadzkie przystań TROPICANA – Kolonowskie przystań AMAZONKA Miejsce spotkania - Kolonowskie ul. 1-go Maja przystań AMAZONKA (zobacz na mapie). Współrzędne przystani - GPS , Czas spływu: ok 3 – 3,5 godzin. Długość - 12 km Trasa dla średnio zaawansowanych, polecana nie tylko przez naszą firmę ale także przez naszych klientów i uważana za najpiękniejszy odcinek spływu Doliną Małą Panwią. Cała trasa przebiega przez piękny, malowniczy las gdzie występują małe przeszkody w postaci piaszczystych płycizn i powalonych przez bobry drzew. Co jest bardzo ważne to że na tym odcinku nie trzeba przenosić nigdzie kajaka, występuje jeden próg wodny ale do Państwa wygody zamontowaliśmy tam zjeżdżalnię do kajaków. Szczegóły zostaną powiedziane w instruktarzu przed spływem. Spływ kończymy na przystani AMAZONKA gdzie posiadamy kompleksowo wyposażony GRILL BAR z pełnym zapleczem gastronomicznym, miejscem na ogniska, prysznic, przebieralnie, WC, boisko do siatkówki plażowej i do piłki nożnej, mini plac zabaw oraz pole namiotowe. Trasa 2. Kolonowskie przystań AMAZONKA – Staniszcze Małe. Miejsce spotkania - Kolonowskie ul. 1-go Maja przystań AMAZONKA (zobacz na mapie). Współrzędne przystani - GPS , Czas spływu ok 1,5 - 2 godzin Długość - 6 km Trasa łatwa, głównie polecana dla początkujących kajakarzy, rodzin z małymi dziećmi jak i dla osób starszych. Rzeka na tym odcinku jest częściowo regulowana i przepływa przez malownicze łąki, pola i częściowo przez wioskę. Na tym odcinku nie trzeba przenosić kajaków. Po spływie wszystkich uczestników przewozimy z powrotem na przystań AMAZONKĘ, gdzie posiadamy GRIL BAR z pełnym zapleczem gastronomicznym. Trasa 3. Kolonowskie przystań AMAZONKA – Krasiejów obok Jura Parku. Miejsce spotkania - Kolonowskie ul. 1-go Maja przystań AMAZONKA (zobacz na mapie). Współrzędne przystani - GPS , Czas spływu ok 2,5 – 3 godzin Długość - 10 km Trasa przyjemna, dla średnio zaawansowanych która przepływa przez malownicze łąki, lasy i wioski a kończy się obok Jura Parku w Krasiejowie. Trasa jest z jednym progiem wodnym, lecz nie wymaga to przenoszenia kajaków, ponieważ została tam zamontowania zjeżdżalnia na której można spłynąć (dodatkowa atrakcja dla uczestników) . Rzeka na tym odcinku jest częściowo regulowana. Po spływie wszystkich uczestników przewozimy z powrotem na przystań AMAZONKĘ, gdzie posiadamy GRIL BAR z pełnym zapleczem gastronomicznym. Trasa 4. Na życzenie klientów trasy od Krupskiego Młyna do przez Kielczę, Żedowice, Zawadzkie, Kolonowskie, Staniszcze Wielkie, Staniszcze Male, Krasiejów, Ozimek aż do jeziora Turawskiego. Miejsce spotkania - do uzgodnienia Długość - w zależności od odcinka WAŻNE - Podane poniżej 2 trasy wymagają wcześniejszej rezerwacji jak i pozostałych uzgodnień Krupski Młyn – Zawadzkie - Trasa bardzo trudna wymagająca dużego wysiłku fizycznego, polecana do zagorzałych kajakarzy z doświadczeniem. Na tym odcinku kajak trzeba przenosić na progach wodnych. Ozimek – jezioro Turawskie - Trasa trudna wymagająca dużego wysiłku fizycznego w szczególności po wpłynięciu na jezioro gdy jest fala. Co z samochodami naszych klientów? Trasa nr. 1 Trasa nr. 2 i 3 W tych przypadkach jest trochę inaczej a mianowicie przyjeżdżacie Państwo na Przystań Amazonka w Kolonowskim (ul. 1-go Maja za mostem w lewo) zostawiacie Państwo samochód na dużym bezpłatnym parkingu gdzie samochód zostaje do końca imprezy. Wszyscy uczestnicy zgłaszają się do organizatora (obok dużego namiotu) w celu załatwienia formalności po czym zaczyna się instruktaż i możecie Państwo zaczynać spływ. Wybierając trasę nr. 2 kończycie Państwo na przystani w Staniszczach Małych, gdzie pracownicy odbiorą od Państwa sprzęt, a wszystkich uczestników spływu odwieziemy naszymi busami na przystań AMAZONKĘ, gdzie odbywa się dalsza część imprezy czyli biwak. Państwo którzy wybrali trasę nr 3 do Przystani GRANICA w Krasiejowie przenoszą kajaki w Staniszczach Małych (próg wodny) i płyną dalej ok 1 godz. Na przystani GRANICA pracownicy odbierają sprzęt a kajakarze (wszyscy) zostają przewiezieni na przystań AMAZONKĘ (czyli na start spływu). Trasy nietypowe do uzgodnienia. Mała Panew - opolska Amazonka - to prawy dopływ Odry, rzeka bierze swój początek w pobliżu miejscowości Koziegłowy, a do Odry uchodzi w okolicach miejscowości Czarnowąsy. Całkowita długość tego szlaku rzecznego to 134 km. Mała Panew charakteryzuje się różnorodnością otoczenia i jest rzeką meandrującą, czyli wije się przez pola i lasy województw śląskiego i opolskiego. Skip to content (Press Enter) Każdego dnia! w weekendy i na co dzień! indywidualne (dla par, rodzin i znajomych – nie musisz zbierać grupy) grupowe firmowe, np. imprezy integracyjne, szkolenia i konferencje 1 lub 2 dniowy spływ po różnych odcinkach rzeki Wełny TRASY CZAS TRWANIA I CENY 1 dniowy – niesamowita przygoda od 2 do 7 godzin na wodzie (ale nie ma limitu czasu) Młyn Ruda (nasza baza) – Jaracz Młyn – ok. 14 km – 3-5h HIT – najczęściej wybierana – widokowa Wągrowiec (lub okolice) – Młyn Ruda (nasza baza) – – 5-7h Młyn Ruda (nasza baza) – Jaracz – Kowanówko – ok. 20 km – 5-7h Jezioro Rogoźno – Młyn Ruda (nasza baza) – ok. 9 km – 2-3h Wybór trasy należy zgłosić przy rezerwacji – kajaki 2 dniowy spływ po różnych odcinkach rzeki Wełny (1) Wągrowiec (lub okolice) – Młyn Ruda (nasza baza) – – 5-7h + (2) Młyn Ruda (nasza baza) – Jaracz Młyn – ok. 16 km – 3-5h (1) Wągrowiec (lub okolice) – Młyn Ruda (nasza baza) – – 5-7h + (2) Młyn Ruda (nasza baza) – Jaracz – Kowanówko – ok. 20 km – 5-7h (1) Jezioro Rogoźno – Młyn Ruda (nasza baza) – ok. 9 km – 2-3h + (2) Młyn Ruda (nasza baza) – Jaracz Młyn – ok. 14 km – 3-5h lub (2) Młyn Ruda (nasza baza) – Jaracz – Kowanówko – ok. 20 km – 5-7h Istnieje możliwość uzgodnienia innej trasy Spływy dwudniowe organizujemy w taki sposób aby na koniec pierwszego dnia spływu grupa wróciła do naszej bazy na nocleg W CENIE ZAPEWNIAMY miejsce postojowe samochodu w naszej bazie nowoczesne i wygodne kajaki polietylenowe (nowe)- Gwarantujemy czysty i zadbany sprzęt oparcia dla młodszych dzieci (do 6 lat)- 3 osoby w jednym kajaku kamizelki asekuracyjne wiosła transport uczestników oraz sprzętu do bazy bilet spacerowy w Muzeum Młynarstwa w Jaraczu profesjonalną obsługę Spływy kajakowe Zawadzkie cennik Hobby, Podróże, Rekreacja, Turystyka, Urlop, Wakacje niedziela, 3 lutego, 2019 653 Spływ kajakowy – przygoda dla każdego! Przychodzi weekend, jest wyśmienita pogoda, w dodatku mamy urlop – wymarzony plan każdego. Pytanie, co robić, gdy możemy robić to, na co mamy ochotę. Cóż, opcji jest naprawdę dużo. Mamy do wyboru zajęcia z każdej dziedziny. Ktoś wybierze odpoczynek i dobrą książkę, a ktoś inny prawdziwą przygodę. Ruch to zdrowie, dodatkowo warto spędzić czas na świeżym powietrzu, z dala od miejskiego zgiełku – na łonie natury, jak to mówią. Idealnym wręcz pomysłem wydaje się spływ kajakowy! Na czym polega spływ kajakowy? To po prostu spływ kajakiem z nurtem rzeki. Sport, jak się wydaje ekstremalny nadający się dla każdego. Jeśli to nasz pierwszy taki spływ, czy w ogóle wejście do kajaka, warto wybrać spokojny odcinek rzeki i dodatkowo zabrać ze sobą kogoś, kto się na tym zna. Nie musi to być koniecznie instruktor, może to być jakiś nasz znajomy. Jeśli zdecydujemy się na instruktora, musimy go wcześniej znaleźć. Można szukać w Internecie lub po prostu w miasteczku, do którego się wybieramy. Ceny nie są wygórowane, za to wrażenia niezapomniane! Kajakarstwo, to niezwykle popularny sposób spędzania wolnego czasu w Polsce. Jednak o rzekach, które nadają się do zorganizowania spływu zazwyczaj wiemy niewiele. Szczególnie, gdy są to rzeczki lokalne, to nawet ich nazwa może nic nam nie mówić. Jednak, aby nie pływać wciąż jedną i tą samą trasą, może warto poszukać nowych wyzwań kajakowych? Na których polskich rzekach organizowane są spływy kajakowe? Zapraszam na wirtualną podróż szlakiem najpiękniejszych rzek środkowej Polski. Rzeka pełna wyzwań, może nie każdemu przypadnie do gustu, ale ja lubię mierzyć się z przeszkodami… „Gdzie na kajak?” Często słyszę to pytanie. Mam nadzieję, że w wyborze pierwszego w życiu lub kolejnego spływu, pomoże ci przegląd 10 rzek, które przepłynąłem w ostatnich latach na terenie środkowej Polski. Podzieliłem je na trzy kategorie – rzeki małe, średnie i duże. Wybierz najlepszą dla siebie i… udanego spływu, a w szczególności dużo wody w rzece, bo tej ostatnio zaczyna brakować… Gdzie na kajak? – rzeki małe Między rzeką małą i średnią przebiega dość umowna granica. Do kategorii „małe” zaliczam te cieki wodne, po których nie da się płynąć dwoma kajakami obok siebie. Rzeki małe są najtrudniejsze – mocno meandrują, a każde zwalone drzewo tarasuje nurt. Wymagają skupienia i uwagi. Na tym polega ich piękno, że zawsze są wyzwaniem i nigdy nie wiadomo, jaka przygoda czeka za kolejnym zakrętem. Jeżeli nie orientujesz się, jak przygotować się do pierwszego spływu kajakowego, to zapraszam do artykułu, z którego dowiesz się, gdzie popłynąć, jak zorganizować spływ, jak spakować się na kajak oraz w jaki sposób sterować kajakiem. Gdzie na kajak? Może na małą rzekę, gdzie często przepływa się pod takimi mostkami? Drzewiczka Niezbyt popularna wśród kajakarzy. Jedyna, na której nie spotkałem żadnego innego spływu. Niebrzydka, chociaż w porównaniu do innych małych rzek opisanych w tym artykule, najmniej urokliwa. Kajaki najlepiej wodować przy zakładach Gerlach (tak, to ten słynny Gerlach od sztućców) leżących tuż obok profesjonalnego toru kajakowego. Zanim wypłyniemy warto jeszcze zwiedzić miasteczko z ruinami gotycko-renesansowego zamku i starym kościołem. Ruiny zamku w Drzewicy. Czasami niektóre zabytki łatwiej zwiedzić z kajaka. Rzeka jest wyjątkowo dzika, nie ma przy niej prawie żadnych miejscowości, nie widać ludzi. Nurt dość szybki. Dużo zwalonych drzew, ukrytych podwodnych kołków, na których łatwo się zawiesić, a także płycizn potrafiących skutecznie zatrzymać kajak. Przypuszczam, że upalnym latem nie nadaje się do przepłynięcia. Na brzegach nie brakuje przyzwoitych miejsc biwakowych. Końcówkę Drzewiczki przepływamy lewą odnogą (prawą zagradza elektrownia). Na koniec bonus dla łakomczuchów – knajpa rybna tuż nad rzeką! Można tutaj zakończyć spływ lub płynąć dalej Pilicą aż do Białobrzegów. Trudność: średnio trudna, dla kajakarzy, którzy mają kilka rzek za sobą Ilość dni: maksymalnie dwa, chyba, że chcemy płynąć Pilicą do Wisły, wtedy dojdzie trzeci dzień Drzewiczka. Pod takimi przeszkodami trzeba często przepływać Widawka Widawka jest rzeką o dwóch twarzach. Jednej przepięknej, a drugiej nijakiej. Przyjemność płynięcia zależy od poziomu wody, jak to zazwyczaj z małymi rzeczkami bywa. Na stan wody w Widawce wpływa nie tylko pogoda, ale też kopalnia Bełchatów, która odprowadza wody z odkrywki i potrafi znacząco podnieść głębokość rzeki. Nie ma się co obawiać, bo wody kopalniane są czyste. Widawka w Chociwiu. Jest to dość niebezpieczne miejsce. Nie zalecam płynięcia, lepiej przeciągnąć kajak Spływ zacząć można koło Szczercowa, skończyć na Warcie w Pstrokoniach lub na moście w Jeziorku (tuż przed ujściem Widawki do Warty). Rzeka chociaż wąska, nie jest trudna. Może nie polecałbym jej na pierwszy spływ, ale gdy masz już jakieś doświadczenie kajakarskie, na pewno sobie poradzisz. Na szlaku są dwa trudne miejsca. Pierwsze to pozostałości po młynie w Chociwiu – można przeciągnąć kajak brzegiem. Drugie, przed samym Jeziorkiem, gdy rzeka dzieli się na dwie odnogi – obie solidnie skotłowane. Od Szczercowa do Rogóźna rzeka jest piękna. Warto zatrzymać się i wyjść na brzeg, by popatrzeć na rozległe łąki. Nie brakuje dogodnych miejsc na postój czy na biwak. Wszystko zmienia się wraz z przepłynięciem mostu w Rogóźnie. Rzeka robi się nieciekawa, brzegi niedostępne, nie ma nawet gdzie wyjść za potrzebą. Trudność: Jak na wąską i krętą rzekę raczej łatwa. Ilość dni: maksymalnie dwa Koniec spływu na Widawce przy moście w Jeziorku. Znajduje się tutaj piaszczysta plaża i łatwo wyciągnąć kajaki. Grabia Grabia miejscami przypomina Widawkę, jednak moim zdaniem, jest zdecydowanie ładniejsza. I to na całej swojej długości. Jest też rzeką bardzo czystą. Grabią można przepłynąć aż 60 kilometrów, zaczynając spływ w Kuźnicy powyżej Łasku. Jednak większość kajakarzy startuje w Marzeninie, dopływa do Widawki w okolicach Grabna, a następnie Widawką kieruje się do Warty, by zakończyć spływ w Pstrokoniach. Tamtejsza plaża i szeroka łąka z dobrym dojazdem najlepiej nadają się na pakowanie i odbiór kajaków. Grabno nad Grabią. Za chwilę Grabia będzie wpadać do Widawki… Grabia bywa uciążliwa ze względu na przenoski przy licznych młynach oraz sporo przeszkód w nurcie rzeki. Trzeba uważać na poziom wód, w środku suchego lata może być nie do przepłynięcia. Trudność: średnio trudna, raczej dla ludzi obytych z kajakarstwem Ilość dni: 3-4 dni W Grabi jest wyjątkowo czysta woda Czarna Maleniecka Jak większość małych rzek ma bardzo dużo uroku, jednak jest to szlak trudny. Na kajaku dmuchanym Gumotexa pływam od 15 lat i jedynie na Czarnej przebiłem powłokę. Również jeden z kajaków plastikowych uległ uszkodzeniu. Trzeba płynąć bardzo uważnie, gdyż w korycie rzeki czają się przeróżne przeszkody – kołki, gałęzie, pnie i kamienie. Rzeka Czarna nie jest łatwym szlakiem kajakowym Spływ na Czarnej można zacząć w pobliżu Końskich, a skończyć przy ujściu do Pilicy (jest tam pole biwakowe). Trudność: raczej dla zaawansowanych kajakarzy Ilość dni: 2-3 Dolny odcinek rzeki Czarnej przed ujściem do Pilicy Bardzo ciekawym pod względem możliwości zorganizowania spływu kajakowego jest rejon Ponidzia. Można tam wybrać się na cztery rzeki: Nidę, Białą Nidę, Czarną Nidę oraz Mierzawę. Więcej przeczytasz w osobnym artykule, który poświęciłem rzekom Ponidzia. Gdzie na kajak? – rzeki średnie Rzeka średnia, to taka, gdzie na wielu odcinkach można płynąć dwoma kajakami obok siebie. Rzeki średnie są łatwiejsze od rzek małych Prosna Prosna, to rzeka płynąca na pograniczu województwa łódzkiego i wielkopolskiego. Na spływy nadaje się odcinek między Wieruszowem, a Kaliszem, jednak najwięcej kajakarzy wybiera się w okolice Grabowa nad Prosną. Prosna miejscami jest dość wąska, ale oprócz uciążliwego odcinka z Wieruszowa do Brzezin nie jest zbyt trudna. Jedyną niedogodnością są mało dostępne brzegi, czasami nie ma gdzie wysiąść za potrzebą, nie wspominając o miejscu biwakowym! Jednak widokowo i krajobrazowo, to bardzo ciekawa rzeka. Prosna jest niezwykle malowniczą rzeką z trudno dostępnymi brzegami Będąc nad Prosną warto zwiedzić klasztor w Ołoboku oraz porozmawiać z życzliwymi ludźmi, których można spotkać na szlaku – pisałem już wcześniej o spotkaniu w Grabowie nad Prosną. Trudność: średnio łatwa, dla początkujących, którzy chociaż trochę liznęli kajakarstwa Ilość dni: około 4-5 dni (do przepłynięcia jest 150 kilometrów, ale niewielu kajakarzy decyduje się spływać cały dostępny odcinek) Klasztor w Ołoboku nad Prosną Rawka Rzeka-rezerwat, jedyna taka w Polsce. Płynie w okolicach Skierniewic i Puszczy Bolimowskiej. Jest niewątpliwie piękna, chociaż niestety bardzo popularna wśród kajakarzy. W weekendy na rzece mogą tworzyć się zatory na przeszkodach, których w nurcie rzeki nie brakuje. Z rzek średnich uznałbym ją za najtrudniejszą. Zwalone drzewa na Rawce to standard Najwięcej spływów organizuje się w okolicach położonego blisko Skierniewic OW „Sosenka”, gdzie można nie tylko pożyczyć kajaki, ale też zanocować – zarówno pod namiotem, jak i w domkach. Znacznie mniej kajakarzy wybiera odcinek z Bolimowa do ujścia do Bzury. Jeżeli nie lubimy ścisku na rzece, to polecam właśnie ten fragment Rawki. O Rawce, Skierniewicach i Puszczy Bolimowskiej pisałem już jakiś czas temu Trudność: średnia, raczej dla ludzi obytych z kajakami Ilość dni: 3-4 Pokonywanie progów wodnych na Rawce Radomka Mało znana, ale piękna rzeka. Wbrew nazwie nie przepływa przez Radom (tam jest rzeka Mleczna), tylko płynie na północ od miasta, zahacza o puszczę Kozienicką i kończy swój bieg na Wiśle. Można płynąć od Jedlińska, aż do ujścia, chociaż większość spływów kończy przygodę z kajakami w Ryczywole. Nad Radomką można znaleźć kilka ładnych miejsc biwakowych Tłoczno na Radomce robi się dopiero od mostu w Brzozie, przedtem możemy nie spotkać nikogo. Od lat dużo pływam po polskich rzekach i nie spodziewałem się, że niepozorna rzeczka, jaką jest Radomka, może mnie aż tak zachwycić. Dużo ładnych brzegów, stosunkowo mało ludzi, okolice piękne, przeszkód w nurcie praktycznie brak. W dolnym odcinku bywa trochę płytko, ale da się przepłynąć bez wysiadania z kajaka. Trudność: łatwa, dla początkujących Ilość dni: 2, maksymalnie 3 Na Radomce krowy niezbyt często widzą kajakarzy Liswarta O Warcie chyba każdy słyszał, ale Liswarta? Gdzie to w ogóle jest? Rzeka płynie w północnej części województwa śląskiego i częściowo w łódzkim. O pięknych terenach wokół niej pisałem już na blogu dwukrotnie. Rzeka jest szersza od większości tu opisanych, ale węższa od Warty czy też Pilicy. Niestety, bywają problemy z ilością wody w korycie. Fortalicja w Dankowie. Tu startują spływy kajakowe na Liswarcie Zazwyczaj spływy są organizowane na 30 kilometrowym odcinku rzeki z Dankowa (przy okazji można zwiedzić pozostałości fortalicji) do Wąsosza na Warcie. Przeszkód praktycznie się nie stwierdza, okolice piękne i puste. W połowie trasy w miejscowości Zawady dobre miejsce na nocleg pod dachem – ucieszy wszystkich, którzy nie przepadają za spaniem pod namiotami. Trudność: łatwa, dla początkujących Ilość dni: dwa Stary młyn nad Liswartą Gdzie na kajak? – rzeki duże Najłatwiejsze, najszersze, praktycznie bez przeszkód. Jedyne, co może zatrzymać kajak, to mielizny, ale z nimi można sobie łatwo poradzić, chociaż w upalne wakacje mogą być dość uciążliwe. Gdzie na kajak? Na dużą rzekę, ale tam trzeba umieć sobie radzić ze słońcem Warta Warta, to trzecia co do wielkości rzeka w Polsce, więc jest gdzie popływać. Najładniejszy odcinek przebiega przez Załęczański Park Krajobrazowy – od Działoszyna, po Krzeczów. O Parku i jego atrakcjach pisałem już na blogu. Niemal wszystkie położone są w pobliżu brzegu rzeki, więc można połączyć uroki spływu ze zwiedzaniem. Niebrzydki jest też dalszy odcinek rzeki od Krzeczowa przez Osjaków, Konopnicę, Burzenin do Pstrokoni. Przerwa na kąpiel. Takich miejsc na Warcie nie brakuje 🙂 Płynąłem kilka razy Wartą, ale nie jest to moja ulubiona rzeka – trochę zbyt monotonna, trochę nijaka, niewiele oferuje miejsc, które można uznać za urokliwe. Oczywiście, uroda jest jedynie kwestią gustu, więc może wam się akurat spodoba? Trudność: łatwa, dla początkujących Ilość dni: dwa na Załęczański Park Krajobrazowy i kolejne dwa na odcinek z Krzeczowa do Pstrokoni. Biwak nad Wartą Pilica Mój ulubiony szlak kajakowy. Chociaż nie przepadam za dużymi rzekami, to dla Pilicy robię wyjątek. Krajobrazy otaczające koryto rzeki są tak piękne, że nie nudzi mnie spływanie Pilicą niemal co roku. Nie tylko kajaki można spotkać w nurcie rzeki Zorganizowane spływy zazwyczaj pływają odcinek z Maluszyna przez Krzętów do Przedborza. Trochę mniej grup płynie dalej, aż do Zalewu Sulejowskiego. Dużym powodzeniem cieszy się też odcinek poniżej tamy w Smardzewicach, gdzie rzeka przepływa przez malownicze okolice Spały i Inowłodza. Najdalej dopłynąłem Pilicą do Nowego Miasta. Rzeka cały czas jest niebrzydka, chociaż już bardzo szeroka. Spływ Pilicą. Wysokie, piaszczyste brzegi dodają uroku rzece Jeżeli nie lubicie tłumów, to radzę wybrać się na Pilicę od Szczekocin do Maluszyna. Mało kto się w te rejony zapuszcza, a rzeka jest jeszcze piękniejsza, niż na pozostałych odcinkach. Jest też znacznie trudniejsza, a prawdziwe wyzwanie stanowi od Koniecpola po Maluszyn, gdzie ilość przenosek może wykończyć największego entuzjastę kajakarstwa. Trudność: łatwa, dla początkujących Ilość dni: Pilicę można podzielić na dwudniowe odcinki: Szczekociny-Maluszyn, Maluszyn-Przedbórz, Przedbórz-Zalew Sulejowski i Smardzewice-Zakościele. Oczywiście można płynąć dalej, do Nowego Miasta, czy do ujścia do Wisły w okolicach Mniszewa i Ostrówka. Trzy Morgi i słynna kładka-wyzwanie nad Pilicą A może spróbować spływu poza granicami Polski? Poczytaj jak pływa się na Białorusi. Przepiękne rzeki znajdziesz też w krajach Bałtyckich – a szczególnie na Litwie i Łotwie. Gdzie na kajak? – podsumowanie Jeżeli jesteś początkującym kajakarzem, to zdecydowaniem polecam wybrać się na spływ na Wartę lub Pilicę. Później można eksplorować rzeki średnie, a gdy pływanie kajakiem ci się spodoba, to warto zmierzyć się z małymi rzekami. Trzeba tylko pamiętać, że po tych ostatnich zdecydowanie wygodniej pływa się jedynkami, niż kajakami dwuosobowymi. Gdzie na kajak? Najczęściej polecam Pilicę Dziesięć rzek, to całkiem sporo, ale w centralnej Polsce jest ich znacznie więcej – chociażby Bzura, Biała Lelowska, Skrwa Prawa i Lewa oraz Wkra. Dla was wybrałem te, które najlepiej znam i które najbardziej przypadły mi do gustu. Czy po przeczytaniu artykułu znasz już odpowiedź na pytanie „gdzie na kajak?” Czy już wiesz, na których polskich rzekach organizowane są spływy kajakowe? Podobała ci się podróż „szlakiem najpiękniejszych rzek środkowej Polski?” Jeżeli masz doświadczenie z płynięcia którąś z wymienionych rzek, to koniecznie podziel się swoimi wrażeniami w komentarzach. Jeżeli czegoś ci zabrakło w opisach – daj znać, a uzupełnię.

spływ kajakowy krupski młyn zawadzkie